Długo odwlekany wpis w końcu nadszedł :) W styczniu Marlena napisała mi, że chciałaby przyjść ze swoim Wojtkiem na sesję. Po chwili namysłu wpadłem na pomysł zdjęć "łóżkowych", ale ze smakiem :) Nie wiedziałem tylko czy uda mi się ich przekonać do tego typu zdjęć, ponieważ są to ujęcia w mniejszej ilości ciuchów niż zwykle i jednak jest to chwila bardziej intymna. Na szczęście Marlena odpisała, że się zgadzają. Mogłem zatem spróbować czegoś nowego i przerodzić pomysł w zdjęcia :)
Efekty tej sesji znajdują się poniżej, miłego oglądania :)
Efekty tej sesji znajdują się poniżej, miłego oglądania :)
