Wczoraj z Pauliną zrobiliśmy małą sesję odtwarzając jedno z jej zdjęć z dzieciństwa :) Może nie jest to zbyt oryginalny pomysł, jednak mając do dyspozycji te same akcesoria co na starym zdjęciu, dlaczego nie mielibyśmy się trochę pobawić :) Poza tym ostatnio aparat leży niestety nieużywany i baterie zaczynały same się rozładowywać, także trzeba było ożywić trochę sprzęt. Poniżej znajduje się kilka zdjęć z wczoraj i mały bonus :) Miłego oglądania!