Zaledwie dwa posty niżej możecie obejrzeć naszą pierwszą sesję z Sylwią, podczas projektu dla butiku MOKOmi :) Wspomniałem wtedy o jej charakterystycznych dużych oczach. Dlatego właśnie postanowiliśmy z Pauliną zaprosić Sylwię na sesję studyjną nastawioną typowo na makijaż :) Zapraszam do oglądania rezultatów i na blog Pauliny, gdzie jak zwykle znajdziecie opis wykonanych makijaży!
Była to chyba pierwsza sesja, w której wykorzystałem taką ilość lamp i musiałem sobie zapisać ustawienia, żeby ich nie zapomnieć :) Niedawno udało mi się też dokupić lampę z systemu Yongnuo 560IV ze sklepu x-kom, dzięki czemu skompletowałem taki zestaw lamp plenerowo-studyjnych, jaki sobie ustaliłem na początku roku :)
Ustawienie lamp na zdjęciu z czerwonym tłem i z szarym jest identyczne, jednak w pierwszym przypadku użyta została dodatkowa lampa z żelem na tło, stąd zmiana koloru. Setup wyglądał następująco: lampa SB-600 na 1/4 mocy w srebrnym beauty dishu 70cm z gridem służyła jako światło główne, druga SB-600 na 1/64 mocy z mini softboxem reporterskim doświetlała od dołu oczy, dwie lampy YN-560III na 1/32 mocy w softboxach Phottix Easy-Up 60x90 z gridami służyły jako kontry od tyłu po bokach i lampa YN-560IV na 1/64 mocy z kolorowym żelem doświetlała tło na niektórych ujęciach :)
Zdjęcie powyżej obrobiłem już w trakcie sesji podczas zmiany makijażu ;) Zmieniło się też ustawienie lamp i z aż 5 lamp przeszliśmy do dwóch :) Jedna YN-560III na 1/32 mocy w octaboxie 120cm wisiała nad Sylwią z lewej strony aparatu i druga 560III na 1/64 została w sofcie Phottixa z gridem i działała, jako delikatna kontra na włosy. Dodatkowo użyliśmy srebrną blendę od spodu do wypełnienia cieni.
Pamiętajcie, żeby odwiedzić świeżutką stronę Sylwii na FB - https://www.facebook.com/elsylwia
Aby być na bieżąco ze wszystkimi jakże wspaniałymi postami najlepiej jest polubić mnie na Facebooku, gdzie zawsze będę dawał zapowiedź nowego wpisu. Pozdrawiam!
Ustawienie lamp na zdjęciu z czerwonym tłem i z szarym jest identyczne, jednak w pierwszym przypadku użyta została dodatkowa lampa z żelem na tło, stąd zmiana koloru. Setup wyglądał następująco: lampa SB-600 na 1/4 mocy w srebrnym beauty dishu 70cm z gridem służyła jako światło główne, druga SB-600 na 1/64 mocy z mini softboxem reporterskim doświetlała od dołu oczy, dwie lampy YN-560III na 1/32 mocy w softboxach Phottix Easy-Up 60x90 z gridami służyły jako kontry od tyłu po bokach i lampa YN-560IV na 1/64 mocy z kolorowym żelem doświetlała tło na niektórych ujęciach :)
Zdjęcie powyżej obrobiłem już w trakcie sesji podczas zmiany makijażu ;) Zmieniło się też ustawienie lamp i z aż 5 lamp przeszliśmy do dwóch :) Jedna YN-560III na 1/32 mocy w octaboxie 120cm wisiała nad Sylwią z lewej strony aparatu i druga 560III na 1/64 została w sofcie Phottixa z gridem i działała, jako delikatna kontra na włosy. Dodatkowo użyliśmy srebrną blendę od spodu do wypełnienia cieni.
Pamiętajcie, żeby odwiedzić świeżutką stronę Sylwii na FB - https://www.facebook.com/elsylwia
Aby być na bieżąco ze wszystkimi jakże wspaniałymi postami najlepiej jest polubić mnie na Facebooku, gdzie zawsze będę dawał zapowiedź nowego wpisu. Pozdrawiam!
Setup prosty. W zasadzie, to jest "latające masło" tylko z kontrami i lampą na tło.
OdpowiedzUsuńJak YN świecisz przez disha, to jak masz ustawiony reflektor? I walisz gołą lampą, czy jakąś mydelniczkę dokładasz? Ja mam disha 40cm i tak jakoś leży w pudle... Średnio podobało mi się światło z połączenia YN560 + miska. Mam srebrnego bez grida.
Jakoś częściej korzystam z dużej białej odbijającej parasolki.
Jak świecę przez disha to zakładam mydelniczke żeby chociaż trochę symulować odsłonięty palnik ;)
UsuńŚwietne zdjęcia!
OdpowiedzUsuń