19.10.2012

Barwy Orientu | Fotografia Portretowa i Muzyczna

W środę po długim dniu w pracy znalazłem resztki sił, żeby zrobić z Pauliną spontaniczną sesję orientalną, o której myśleliśmy od dłuższego czasu (o większości sesji myślimy już od dłuższego czasu, ale czasem trzeba właśnie takiego nagłego bodźca, żeby coś zrealizować :) ). Generalnie rzecz biorąc to osobiście zbytniego wyboru nie miałem, bo makijaż już był w fazie nakładania, także nie pozostało mi nic innego, jak dokończyć obiad, odpocząć chwilkę i zacząć rozstawiać sprzęt :) Mogłem przy okazji pobawić się nową zabaweczką, także wyszło to wszystkim na dobre :D Poniżej efekty naszych spontanicznych zabaw :) Miłego oglądania.