2.10.2013

Sandra Body Painting | Fotografia Portretowa i Muzyczna

Po raz pierwszy zdarzyło nam się, że sesja zdjęciowa trwała krócej niż przygotowania i "sprzątanie" po niej :) Wydawałoby się, że pomalowanie osoby na jeden kolor i odbicie wzoru od szablonu nie będzie aż tak czasochłonnym zadaniem, jednak farba musiała zostać nałożona gąbką do makijażu, żeby nie było widać pociągnięć pędzla, tylko naturalną teksturę skóry. Na szczęście modelka Sandra wykazała się cierpliwością, a czekoladowe batoniki pomogły uwolnić hormony szczęścia, dzięki czemu czas mijał przyjemniej :) Kulisy wykonywania tego makijażu możecie zobaczyć na blogu Pauliny, która była odpowiedzialna za wizaż na tej sesji :) Zapraszam!


Niektórzy z Was widzieli już pewnie zdjęcie tytułowe, ponieważ zostało ono umieszczone w sieci w zeszłym tygodniu. Zostało ono specjalnie obrobione, żeby móc wystartować w cotygodniowym konkursie na stronie Phlearn. Tematem przewodnim tej edycji był "profil" i udało nam się znaleźć wśród zwycięzców ogłoszonych przez Aarona na ich kanale YouTube :) Przy okazji na stronie 500px ujęcie to znalazło się na pierwszym miejscu fotografii "Popularnych" już pierwszego dnia, co również było bardzo miłą niespodzianką :)


Jeżeli chodzi o stronę techniczną, to do wykonania ujęć użyłem głównie dwóch softboxów phottix easy-up 60x90cm z gridami, które były rozstawione po bokach jako światło kontrowe lub jako oświetlenie tła. Do rozjaśnienia przodu wykorzystaliśmy na początku mały beauty dish DIY. Dawał on jednak zbyt mocne odbicia na mieniącej się skórze pokrytej farbą, więc zmieniłem go później na softbox westcott apollo 28'' zawieszony na boomie nad modelką.




Chciałem również wykonać kilka zdjęć na czarnym tle i po zawieszeniu materiału zauważyłem, że bokami przedostaje się światło słoneczne dające efekt obustronnej kontry. Złapaliśmy zatem kilka klatek bez użycia lamp. Dopiero na wyświetlaczu aparatu widać było, że smuga światła z prawej strony odbiła się od drewnianych drzwi dając dużo cieplejszą barwę, co można było później z łatwością podciągnąć na komputerze :)



Po chwili zabawy ze światłem zastanym poczułem ściskający ból wewnętrzny, nakazujący mi powrót do błyskania (:P), więc odpaliliśmy lampy i przeszliśmy do efektu końcowego - sypkiego pigmentu.




Aby być na bieżąco ze wszystkimi jakże wspaniałymi postami najlepiej jest polubić mnie na Facebooku, gdzie zawsze będę dawał zapowiedź nowego wpisu. Nie zapomnijcie również odwiedzić strony Pauliny Blueyesmakeup, gdzie będziecie mogli zobaczyć kulisy naszych przyszłych projektów, jak również makijaże tworzone przez Paulinę :) Pozdrawiam!

8 komentarzy:

  1. Świetny pomysł i świetna realizacja.
    Chętnie jednak poza samym opisem słownym, zobaczyłbym setup oświetleniowy, tak na diagramie lub po prostu w paincie naszkicowany ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a zatem :) oto link do setupu :D http://i40.tinypic.com/2uz9gsm.jpg
      na jaśniejszych zdjęciach softy były odwracane na tło, a później miska została zastąpiona na boomie softem :)

      Usuń
  2. Ładnie się wyżyłeś. Pochwalił i pozdrowił ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Pięknie!! Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. http://agata-pasterz-make-up-artist.blogspot.com/2014/08/tattooed-darkness.html coś podobnego :P

    OdpowiedzUsuń
  5. Pomysł świetny, bardzo żywe kolory. Powiedz, ile czasu zajęło ci zrobienie czegoś takiego? Ja ostatnio skorzystałem z usług https://bodypainter.pl/bodypainting-bodyart-malowanie-ciala/ i jak wcześniej nie byłem przekonany do tej formy sztuki, tak teraz chętnię będę powtarzał bodypainting gdy nadarzy się okazja.

    OdpowiedzUsuń