6.06.2012

Trzy oblicza Agnieszki | Fotografia Portretowa i Muzyczna

Najlepszą reklamą jest jednak zadowolony klient :D Po swojej sesji, Marlena pochwaliła się pięknymi (!:P) zdjęciami w pracy i dzięki temu znalazły się kolejne osoby chętne troszkę popozować :) Pierwszą z nich była Agnieszka, która na początku nieśmiało stanęła przed obiektywem, ale po chwili się rozkręciła :) Na szczęście, jak to mówi Marlena, "Jacek ma taki specjalny aparat, który robi ładne zdjęcia", więc problemu nie było :)

Poniżej możecie obejrzeć co wyszło z tego specjalnego aparatu :)
Miłego oglądania!

Jak mówi sam tytuł postu, Agnieszka przyszła przygotowana na zdjęcia :) Zawsze dobrze jest mieć coś na przebranie podczas sesji, żeby móc pokazać się w różnych stylizacjach.


Dla zainteresowanych, to ustawienie było oświetlone parasolko-softboxem 150cm w prawej strony i softboxem westcott apollo 28'' od tyłu na kontrę.


Później oświetlenie zmieniło się na domowej roboty beauty dish (twz. miskę :)) na boomie i blendą od spodu :) Nowe oblicze, nowe ustawienie :)






W trakcie zdjęć Agnieszka poprosiła o zbliżenie, żeby lepiej pokazać swój tatuaż. Szczerze mówiąc dopiero po dokładnym przypatrzeniu się cokolwiek byłem w stanie zauważyć :) Tatuaż autorstwa M. Chęsiaka (Magic's Tattoo) został wykonany białym tuszem i pierwszy raz spotkałem się z takim pomysłem (dla sprostowania dodam, że nie spędzam swoich dni na oglądaniu tatuaży, dlatego była to dla mnie nowość :P).


Świetny sposób na dyskretne szaleństwo :)


I przy ostatniej odsłonie podejście minimalistyczne do światła :) Jeden soft apollo 28''.








Aby być na bieżąco ze wszystkimi jakże wspaniałymi postami najlepiej jest polubić mnie na Facebooku, gdzie zawsze będę dawał zapowiedź nowego wpisu.
Pozdrawiam!

6 komentarzy:

  1. zdjęcia - beauty-dish wymiatają ;D tak samo jak Twoje komentarze ;D heh

    OdpowiedzUsuń
  2. Generalnie uwielbiam Twoje zdjęcia,i Twoją pracę jaką wykonujesz. Jednak, jeśli mogę być szczera to co do tej sesji mam jedno "ale". Jest monotematyczna, w kwestii pozowania. Ciągle widzę ten sam profil twarzy, zmienia się jedynie jej ubiór. W kwestiach technicznych nie mam zastrzeżeń.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej, Aga była jedną z pierwszych osób, które zapytane o ulubiony profil potrafiły go wskazać, dlatego nie chciałem jej ustawiać w niekomfortowych pozach :) ale widzę, że mogło być trochę monotematycznie, bo mi też taka myśl przeszła przez głowę. Może Powinno być po prostu mniej zdjęć w poście, ale nie mogłem obiektywnie do tego podejść ze swojej strony :)

      Usuń
    2. Tzn. powiem tak, można ciągnąc jeden profil ale wtedy mogła trochę pograć twarzą jeśli rozumiesz co mam na myśli. Jaki smutek, jakiś gniew, jakiś romantyzm, jakaś śmieszna mina. Jak dla mnie to są jedynie jej trzy różnie oblicza ubioru,bo twarz się jej nie zmienia, ten sam wzrok, ta sama mina i to tyle. Nie mniej inne sesje u ciebie uwielbiam :) powodzenia!

      Usuń
  3. 9, 10 i 11 wymiatają. Bardzo udana sesja.

    OdpowiedzUsuń
  4. w ostatnim obliczu Agnieszki brakuje mi czegoś, nie wiem moze bardziej zamyślonej twarzy, chyba zrobiłabym to bardziej w stylu retro :)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń